Przepis z którego korzystałam znajduję się w książce " Mała szkoła pieczenia". Delikatnie go zmodyfikowałam przez co wydaje mi się jeszcze smaczniejszy :)
Składniki:
150 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
40 cukru pudru
1 szczypta soli
1 łyżeczka cukru waniliowego
75 g twarogu
3 łyżki mleka
4 łyżki oleju
Jabłka:
900 g małych jabłek
2 łyżki soku z cytryny
100 g cukru
3 jajka
1/8 l śmietany 18%
- Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia na stolnicę lub do dużej miski. Dodać cukier, sól i cukier waniliowy, zrobić wgłębienie. Do wgłębienia wlać mleko i olej. Wyrobić elastyczne ciasto, Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki.
- Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, posypać cukrem, skropić cytryną i wszystko wymieszać. Odłożyć na godzinę, po tym czasie odlać sok, który się wytworzy.
-Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Ciasto rozwałkować i wyłożyć nim formę na tartę ( średnica 26 cm).
Podpiec w rozgrzanym piekarniku 15 minut.
- Na podpieczonym cieście układać ciasno jabłka. Na każdej ćwiartce zrobić kilka nacięć.
- Jajka wymieszać ze śmietaną i cukrem w misce. Polać masą wyłożone jabłka. Piec jeszcze 30 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego!
Kawałek wygląda zachęcająco Ciekawe, jak prezentuje się w całości. :)
OdpowiedzUsuńKiedy zobaczylam zdjecie,,,- jablka w tym ciescie zupelnie wygladaja jak w moim przepisie "tarta cynamonowa z jablkami",,,ale oczywiscie przepis zupelnie nie ten sam,,,podoba mi sie Twoje ciasto,bo dodatek sera zawsze zmienia smak na lepszy--musze wyprobowac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Wygląda bardzo apetycznie. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńSkradł moje podniebienie w całości :D
OdpowiedzUsuń